NAŁÓG SEKSUALNY – PRZEGLĄD KONCEPCJI TEORETYCZNYCH

Zainteresowanie nałogiem seksualnym, uzależnieniem od seksu, nadmiernie eksponowanym zachowaniem seksualnym datuje się w zasadzie od 1983 roku, czyli od momentu ukazania się książki Carnes’a pod tytułem Out of the Shadows: Understanding Sexual Addiction. Występowanie nałogu seksualnego w ogólnej populacji szacuje się w USA na od 3% do 6% (Carnes za: S.N.Gold, Ch.L.Heffner, 1998). We Włoszech objawy uzależnienia od seksu przejawia 6% ludzi w wieku od 20 do 45 lat. Typowy Włoch cierpiący na to zaburzenie ma około 30 lat, cechuje się ustabilizowanym życiem emocjonalnym lub jest żonaty. Ma wyższe wykształcenie a jego dochody są na średnim poziomie (por. C.Guerreschi, 2006). Terminologia odnosząca się do tego problemu nie jest niestety w języku angielskim jednolita. Używa się między innymi takich określeń jak: “seksualny nałóg”, “seksualna kompulsywność”, “kontrolowanie impulsu seksualnego”, “seksualne uzależnienie”, "uzależnienie od seksu" oraz “nadmiernie eksponowane zachowanie seksualne”. W języku włoskim zaś słowa angielskie takie jak addiction i dependence, których powszechnie używa się w zakresie problematyki seksualnego uzależnienia, czy też nałogu oddaje się za pomocą jednego słowa, tj. dipendenza (por. C.Guerreschi, 2006).
S.N.Gold i Ch.L.Heffner (1998) za najbardziej precyzyjny i właściwy uznają termin nałóg seksualny, uzależnienie od seksu (sexual addiction).

Niekontrolowane zachowanie seksualne jako zaburzenie

W kluczowej dla omawianej problematyki książce pt. Out of Shadows Carnes (1983) po raz pierwszy opisał zdiagnozowane zaburzenie, które nazwał seksualnym nałogiem, które wynikało z niezdolności do właściwej kontroli zachowania seksualnego. Koncepcja nałogu seksualnego jest źródłem wielu kontrowersji. Niektórzy badacze wręcz wykluczają istnienie omawianego problemu w praktyce klinicznej.Levine i Troiden (za: S.N.Gold i Ch.L.Heffner, 1998) utrzymują, że “diagnoza nałogu seksualnego lub seksualnej kompulsywności opiera się na kulturowo uwarunkowanych percepcjach tego, co stanowi kontrolę impulsu seksualnego”. Ci sami badacze twierdzą, że: uznanie seksualnego nałogu, czy też uzależnienia i seksualnej kompulsywności za choroby zagraża wolności ludzi odmiennych seksualnie”.
Jednak definicja uzależnienia od seksu zaproponowana przez Carnesa już na początku lat 90. XX wieku także wyraźnie nawiązuje do tego, że problem ten może być uznany nawet za chorobę. Brzmi ona następująco:

„człowiek uzależniony od seksu buduje wypaczoną relację z przedmiotami lub osobami, wpływającą na jego nastrój. Stopniowo oddala się od przyjaciół, rodziny i pracy. Jego utajona egzystencja staje się bardziej rzeczywista od jawnej, chociaż z powodu prowadzenia podwójnego życia doświadcza wyrzutów sumienia. Podstawowym elementem zdrowia jest zakorzenienie w rzeczywistości - kiedy go brak, uzależnienie od seksu staje się chorobą”.(Carnes za: C.Guerreschi, 2006, s.159-160).

W podobnym duchu jest utrzymana definicja Cantelmi z 2004 roku, w której podkreśla się, że osoba uzależniona od seksu "ma chory stosunek do seksu" (por. C.Guerreschi, 2006).
Coleman (za: S.N.Gold i Ch.L.Heffner, 1998) ostrzega, że z powodu szkodliwych dla człowieka konsekwencji nałogowego zachowania seksualnego, czymś ryzykownym jest utożsamianie kompulsywnego zachowania seksualnego po prostu z zachowaniem, które nie odpowiada przyjętym standardom. Coleman twierdzi, że nałóg seksualny jest czymś więcej niż po prostu “nadmierna” aktywność seksualna. Utrzymuje, że te zachowania są powiązane z formami dystresu takimi jak: depresja, lęk, poczucie winy, obsesje, natrętne myśli i symptomy psychosomatyczne, które nie są zwykle spotykane w połączeniu z samą promiskuitywnością. Ponadto wielu badaczy (Barth i Kinder; Coleman; Orford; Quadland za: S.N.Gold i Ch.L.Heffner (1998) podkreśla, że nałóg seksualny nie może być utożsamiany z hiperseksualnością, nymfomanią, donjuanizmem, gdyż te zaburzenia pierwotnie dotyczą nadmiernej czynności seksualnej spowodowanej niezdolnością do osiągnięcia "pełnego zadowolenia seksualnego".
Pomimo omówionych wcześniej kontrowersji, pojęcie seksualnego nałogu nie opiera się przede wszystkim na uczestnictwie osoby w różnych sytuacjach stanowiących różne czynności seksualne. Co więcej, symptomy mieszczące się w obszarze znaczeniowym tego określenia wykraczają poza zwyczajny brak umiaru w zakresie częstości zaangażowania się w konwencjonalne formy zachowania seksualnego. Carnes (S.N.Gold i Ch.L.Heffner,1998) zaproponował zbiór objawów powiązanych z niezdolnością do adekwatnego, właściwego kontrolowania zachowania seksualnego (zobacz tabela 1). Wykorzystując analogię do procesów nałogowych w nadużywaniu substancji, podkreślał, że ta forma zachowania seksualnego stanowiła przejaw złego przystosowania społecznego, ponieważ utrzymuje się ona pomimo ryzyka wystąpienia poważnych, potencjalnych, nieprzychylnych konsekwencji. Cytuje on wypowiedzi klientów, biorących udział w jego seansach psychoterapeutycznych, którzy będąc seksualnymi nałogowcami, poświęcili swoją pracę, bezpieczeństwo finansowe oraz małżeństwa i nabawili się w konsekwencji swojego nieodpowiedzialnego zachowania seksualnego, chorób zagrażających życiu.

Tabela 1. Symptomatologia związana z nałogiem seksualnym
Symptomy behawioralneSymptomy poznawcze i emocjonalne
  • częste spotkania intymne z innymi, częste kontakty seksualne
  • kompulsywna masturbacja
  • poszukiwanie wciąż nowych spotkań i kontaktów seksualnych, co wynika ze znużenia spotkaniami i kontaktami mającymi miejsce w przeszłości
  • powtarzające się niepomyślne próby zaprzestania lub zredukowania nadmiernych lub problematycznych zachowań seksualnych
  • zaangażowanie w czynności seksualne bez fizjologicznego podniecenia,
  • wplątanie się w sprawy karne wynikające z zachowania seksualnego
  • częste stosowanie pornografii (oglądanie filmów, czasopism pornograficznych lub z pogranicza tzw. hardcore porn).
  • obsesyjne, natrętne myśli na temat seksualności, spotkań intymnych z innymi i kontaktów seksualnych
  • stosowanie racjonalizacji w celu usprawiedliwienia niemożności przerwania zachowań seksualnych
  • poczucie winy wynikające z nadmiernego lub problematycznego zachowania seksualnego
  • osamotnienie, nuda, i/lub wściekłość, gniew
  • depresja, niskie mniemanie o sobie
  • wstyd i tajemniczość wobec zachowań seksualnych i sfery seksualnej
  • obojętność dla zwykłego partnera seksualnego
  • brak kontroli nad wieloma aspektami życia (nie bezpośrednio związanymi z zachowaniem seksualnym)
  • pragnienie ucieczki lub stłumienia negatywnych uczuć
  • preferowanie anonimowego seksu
  • pozbawienie sfery seksu i seksualności tzw. pierwiastka intymności wynikające z nadmiaru doświadczeń w sferze płciowej

Nałóg seksualny

W celu dogłębnego zrozumienia istoty nałogu seksualnego, można odwołać się do koncepcji nałogu w kontekście jakiejś spożywanej substancji psychoaktywnej (substance addiction).
DSM-IV wymienia 7 kryteriów uzależnienia od substancji lub nałogu, spośród których 3 muszą wystąpić w celu zastosowania diagnozy:

  1. Osoba ukształtowała w swoim organiźmie tolerancję lub potrzebę dla coraz bardziej zwiększających się ilości alkoholu, by osiągnąć stan zatrucia.
  2. Osoba ujawnia symptomy zespołu abstynencyjnego wtedy, kiedy pozbawi się ją substancji lub musi użyć substancji w celu wygaszenia lub uniknięcia objawów.
  3. Substancja jest spożywana w większych ilościach lub przez dłuższe okresy czasu niż to planowano.
  4. Wysiłki mające na celu zaprzestanie lub zredukowanie poziomu spożywania kilkukrotnie nie powiodły się.
  5. Poświęcanie wiele czasu na czynności powiązane z używaniem substancji.
  6. Ważne dla osoby działania ulegają porzuceniu lub są zredukowane.
  7. Spożywanie substancji jest kontynuowane pomimo znajomości szkodliwych skutków.

Goodman (S.N.Gold i Ch.L.Heffner,1998) twierdzi, że jeśli termin zachowanie seksualne zostanie zastąpiony słowem substancja, różne kombinacje wszystkich 7 kryteriów mogą zostać zaobserwowane u ludzi uznawanych za seksualnych nałogowców. Takie osoby często ujawniają eskalację natężenia seksualnych czynności. Wraz z rozwijaniem się zaburzenia, pojawiają się symptomy wycofania, izolacji społecznej takie jak depresja, lęk, nadmierna autoanaliza, oraz poczucie winy, a także poświęcanie coraz więcej czasu na zamartwianie się w kwestii intymnej. Dodatkowo, często ujawniają one nieskuteczne próby zatrzymania lub zredukowania częstości ich seksualnych czynności, spędzając bardzo dużo czasu na zaangażowaniu się seksualnym oraz nie zaprzestając zachowań seksualnych pomimo znajomości potencjalnych zagrożeń zdrowotnych (choroby weneryczne, HIV/AIDS).
Goodman uznaje, że nałóg seksualny jest zatem dziwacznym odchyleniem, ani nie nową fanaberią, ani nie nawet wyjątkową chorobą. Jest to po prostu proces nałogowy wyrażający się przez seks, kompulsywne uzależnienie od jakiejś formy zachowania seksualnego, będący środkiem kontrolowania swoich uczuć i odczuwania siebie.

Seksualna kompulsywność

Fischer(za: S.N.Gold i Ch.L.Heffner,1998) utrzymuje, że pojęcie nałogu jest niejasne i umożliwia przediagnozowanie (diagnozę zbyt wielu przypadków w stosunku do rzeczywistej ich liczby). Według Fischera wielu zdiagnozowanych jako seksualnych nałogowców ludzi, jest osobami cierpiącymi z powodu kompulsywnego zachowania seksualnego. Opisując nałóg jako coś “co można leczyć lekarstwami”, twierdzi, że wiele spośród tych osób nie próbuje redukować lub leczyć czegoś sprawiającego ból. Uznaje, raczej, że osoby te są zaangażowane w czynności seksualne w celu “przebicia się przez stan zdrętwienia, aby odczuwać coś, nawet jeśli jest to coś, co sprawia cierpienie!”. Coleman opisywał niekontrolowane zachowanie seksualne jako “symptom leżącego u jego podłoża, zaburzenia obsesyjno-kompulsywnego, w którym zachowanie wywołane lękiem prawdopodobnie jest seksualnym z natury”. Kryteria diagnostyczne zaburzenia obsesyjno-kompulsywnego w DSM-IV są następujące: (a) obecność albo obsesji (natręctw) albo kompulsji; (b) rozpoznanie, że każde z tych zjawisk występuje w stopniu przekraczającym zdrowo rozsądkowe poziomy i (c) zjawiska obsesji i kompulsji powodują dystres, są czasochłonne lub ingerują w codzienne funkcjonowanie. Obsesje można określić jako trwałe i najczęściej irracjonalne idee, natrętne myśli, które ingerują w codzienne funkcjonowanie. Kompulsje to kompulsywne akty, które zakańcza się, aby usunąć obsesyjne myśli, a zatem zredukować lęk.
Obsesje doświadczane przez seksualnego nałogowca mogą zawierać myśli dotyczące zdobycia partnera seksualnego lub znalezienia miejsca, w którym można by zostać zaangażowanym w zachowanie seksualne (petting, netting, pełny stosunek płciowy). Wiele zachowań seksualnych uznano za kompulsje, w tym nadmierną masturbację, trudność w odrzucaniu propozycji o podłożu seksualnym oraz ciągłe poddawanie się pragnieniom seksualnym. Często osoby cierpiące na objawy omawianego zespołu zdają sobie sprawę z tego, że ich zachowanie seksualne cechuje się skrajnością lub destruktywnością w kontekście codziennego funkcjonowania oraz, że często doświadczają one poczucia winy, negatywnych wypowiedzi na swój temat, gniewu, złości lub objawów depresji, co jest skutkiem ich aktywności seksualnej.
Dokładne wywiady z seksualnymi nałogowcami sugerują, że przynajmniej niektórzy spośród nich często uczestniczą w zachowaniach seksualnych pomimo świadomości, że zachowania te są szkodliwe i nie przynoszą im zadowolenia.

Seksualna impulsywność

Według DSM-IV podstawową cechą zaburzenia kontroli impulsu jest niezdolność do odparcia impulsu, pobudki, lub pokusy do wykonania czynności, która jest szkodliwa dla osoby lub innych ludzi. Dodatkowo, istnieje często podwyższone odczuwanie napięcia lub podniecenia przed wykonaniem czynności, uzyskaniem gratyfikacji (nagrody) lub ulgi w czasie tego aktu oraz żalu, wyrzutów sumienia lub poczucia winy następujących po wykonaniu czynności.
Shaffer (za: S.N.Gold i Ch.L.Heffner, 1998) mając na uwadze zespół zaburzenia nałogowego lub obsesyjno-kompulsywnego pisze, że wartość koncepcji zaburzenia nałogowego lub obsesyjno-kompulsywnego jest zatem zależna od stopnia, w jakim pacjent ją zastosuje. Kiedy diagnoza jest zależna od porównania grup, wybór leczenia czy też terapii musi być dokonany przez specjalistę.

Dynamika symptomatologii zaburzenia zwanego nałogiem seksualnym

Levine i Troiden (za: S.N.Gold i Ch.L.Heffner, 1998) piszą, że osamotnienie, niska samoocena oraz lęk sprawiają, że ludzie tracą kontrolę nad ich zachowaniami seksualnymi, co stanowi poważne zagrożenie dla związków międzyludzkich i karier życiowych. Pomimo tych zagrożeń, seksualni nałogowcy są zaangażowani w te czynności, ponieważ dają one tymczasową ulgę od psychicznego dystresu. Ulga ta jest opisywana w języku angielskim jako seksualny fix lub high (haj) – są to określenia używane także w odniesieniu do stosowania narkotyków, picia alkoholu lub odżywiania się.
Wolf utwierdza nas w przekonaniu, że cykl nałogu seksualnego rozpoczyna się od negatywnego obrazu własnej osoby z powodu depresji i niezadowolenia z życia. Wynikająca z tego stanu izolacja społeczna prowadzi do kompensujących ten stan fantazji i seksualnego unikania. Fantazje te mogą zostać wdrożone w życie, po czym odczuwane jest tymczasowo poczucie winy, a potem ma miejsce zaprzeczenie tej winy, z postanowieniem, że zachowanie to już więcej się nie powtórzy. Obraz własnej osoby jest dalej pogarszany przez samo oskarżanie się za pobłażliwość dla seksualnie nałogowej czynności, zwiększa się poziom lęku i, z kolei zaspokojeniu ulega pokusa dalszego zaangażowania się w takie zachowanie. Literatura proponuje, aby cykl nałogu seksualnego składał się z następujących ogniw:

  1. Lęk i inny emocjonalny dystres jest uwalniany czasowo przez zaangażowanie się w seksualne zachowanie nałogowe. Powód dla którego poziom lęku ulega obniżeniu może się różnić, ale jego obniżenie jest nadrzędnym celem.
  2. Poziom lęku jest czasowo redukowany.
  3. Nałóg powoduje więcej lęku, wstydu oraz większe poczucie winy, ponieważ osoba, stwarza nowe trudności lub wyolbrzymia dawne, z powodu swoich zachowań.
  4. Nowe i nakładające się na siebie trudności wzmagają potrzebę do zredukowania poziomu lęku.
  5. Presja, by obniżyć powyższony poziom lęku sprzyja dalszemu zaangażowaniu w zachowania seksualnie nałogowe.

Schemat 1. Dynamika objawów nałogu seksualnego

schemat uzależnienia od seksu

Wielu badaczy przyznaje, że objawy nałogu seksualnego jakby ewoluują (Carnes, Coleman, Earle i Crow, Pincu, Schneider za: S.N.Gold, C.L.Heffner, 1998). Symptomy te na początku dotyczą czynności, które nie muszą mieć szkodliwego charakteru, ani nie muszą mieć wpływu na zawodowe, społeczne funkcjonowanie. Wraz jednak z nasilaniem się zaburzenia, czynności te są niewystarczające, by obniżyć poziom lęku, bądź poziom lęku jest paradoksalnie podwyższany przez dystres wytworzony przez wiele czynności, których zamiarem było go zredukować. W konsekwencji osoba jest pochłonięta czynnościami seksualnymi, które są coraz bardziej skrajne a zarazem szkodliwe dla codziennego funkcjonowania. Carnes twierdzi, że aktywność seksualna zwiększa się, osiągając stopniowo skrajny poziom nasilenia. Badacz ten proponuje trzy różne poziomy seksualnego nałogu w związku z jego postępującym charakterem.

Etiologia seksualnego nałogu koncentruje się głównie wokół zespołu wykorzystywania seksualnego w dzieciństwie. Innymi słowy większość badaczy stoi na stanowisku, że seksualni nałogowcy byli ofiarami wykorzystywania seksualnego w dzieciństwie. Nadmierna aktywność seksualna może więc być wyuczona w rodzinie – rodzice molestując swoje dzieci mogą wywołać u nich stan nadpobudliwości seksualnej. W psychoterapii osób nadaktywnych seksualnie, należy dążyć do przeniesienia zainteresowania z seksu na inne płaszczyzny życia takie jak np. praca, działalność typu DIY, czyli majsterkowanie. Seksualny nałóg jest przejawem nieprzystosowania społecznego, ponieważ może stanowić przyczynę destabilizacji więzi małżeńskiej, a w konsekwencji prowadzić do rozbicia rodziny. Niezależnie od tego, kto jest seksualnie impulsywny matka, czy ojciec dziecka, to atmosfera wychowawcza w rodzinie, w której jeden z rodziców, bądź nawet oboje zmieniają partnerów jak rękawiczki, nie jest sprzyjająca dla rozwoju moralnego dziecka. Dziecko takie uczy się, że seks nie służy prokreacji. Ponadto dziecko widząc swobodę seksualną swoich rodziców, którzy chcą “kochać się niemal cały czas” uczy się, że seks nie jest pięknym dopełnieniem intymnej bliskości emocjonalnej i harmonii, a stanowi jedynie aktywność instrumentalną. Instrumentalna aktywność seksualna jest niebezpieczna i może prowadzić do działań antyspołecznych takich jak gwałt, czy też kazirodztwo.

Na początek

LITERATURA:

Gold S.N., Heffner Ch.L. (1998). Sexual addiction: many conceptions, minimal data. Clinical Psychology Review, 18, 367-381.
Guerreschi C. (2006). Nowe uzależnienia. Wydawnictwo Salwator Kraków.

Elsevier Science Ltd ©