Dr Grzegorz Szumski
WSPS Warszawa
 

Jak poprawić efektywność kształcenia uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
Ośrodki Edukacji Specjalnej i ich alternatywy


W odróżnieniu od wprowadzonej w b.r. szkolnym ogólnej reformy systemu szkolnego w Polsce, który budzi liczne - i niejednokrotnie uzasadnione - uwagi krytyczne projekt reformy kształcenia uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi spotyka się z życzliwym raczej przyjęciem zainteresowanych kręgów. Wysoka ocena - na jaką projekt zasługuje - jest bezpośrednim następstwem uzasadnionych nadziei na pedagogicznie rozumiany postęp w kształceniu uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Najważniejsze przesłanki tej nadziei to:
• prawidłowo określony ogólny cel reformy, zgodnie z którym szkoła ogólnodostępna powinna zostać przygotowana na kształcenie (możliwie wszystkich dzieci);
• właściwie przyjęte założenie, że specjalnopedagogicznej pomocy - w różnej formie, w różnym czasie i o różnej intensywności - potrzebuje znacznie większy odsetek dzieci, niż 3-4%, które w krajach wysokorozwiniętych diagnozowane są jako niepełnosprawne;
• właściwie sformułowane szczegółowe cele nowego systemu kształcenia specjalnego (por. R.0ssowski (red.): Kształcenie specjalne i integracyjne. Warszawa 1999, s.66-67). Przy obecnym poziomie wiedzy pedagogicznej można dyskutować no najwyżej środki "ealizacji postawionych celów. Temu też poświęcony będzie niniejszy referat. Zamierzam w nim wykazać, że centralny element nowej organizacji systemu kształcenia specjalnego, Powiatowe/ Wojewódzkie Ośrodki Edukacji Specjalnej powinny:
• mieć zadania znacznie szersze, niż to przewiduje projekt
• być tworzone na bazie szkół specjalnych i poradni psychologiczno-pedagogicznych.
Zgodnie z założeniami projektu Ośrodki mają za zadanie przede wszystkim wczesne iiagnozowanie zaburzeń rozwojowych, ustalanie wczesnej interwencji oraz kierowany dobór uczniów do odpowiednich form kształcenia. Właściwa realizacja tych zadań - zwłaszcza dwóch aierwszych - powinna przynieść znaczną poprawę poziomu przygotowania dzieci do podjęcia nauki szkolnej, co było by bardzo istotnym osiągnięciem. Nie rozwiązuje to jednak wszystkich ^odstawowych problemów kształcenia specjalnego w Polsce. Przebieg procesu rozwoju i socjalizacji jest bardzo zmienny, dlatego zaburzenia rozwojowe pojawiają się w różnym czasie, nie tylko w pierwszych latach życia dziecka. Szybkość ich diagnozowania i skuteczność korygowania zależy przede wszystkim od kompetencji pedagogów, którzy pracują z izieckiem na codzień. To oni zatem powinni otrzymać merytoryczne wsparcie w zakresie aedagogiki specjalnej, co możliwe jest dzięki stałym formom intensywnej współpracy między nauczycielami szkół specjalnych i ogólnodostępnych. Współpraca taka może ponadto doprowadzić do rozbudowy prointegracyjnej infrastruktury pedagogicznej na terenie szkół ogólnodostępnych. Daje to nadzieję na powstanie zintegrowanego, elastycznego systemu cształcenia uczniów niepełnosprawnych, który obejmuje szkolnictwo specjalne i ogólnodostępne. Elastyczny system z kolei ma szansę ograniczyć skalę problemu niewłaściwej okacji uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych (przede wszystkim umieszczenia części uczniów “podatnych integrację" w szkołach specjalnych).