Jak poprawić
efektywność kształcenia uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
Ośrodki
Edukacji Specjalnej i ich alternatywy
W odróżnieniu
od wprowadzonej w b.r. szkolnym ogólnej reformy systemu szkolnego w Polsce,
który budzi liczne - i niejednokrotnie uzasadnione - uwagi krytyczne projekt
reformy kształcenia uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi spotyka
się z życzliwym raczej przyjęciem zainteresowanych kręgów. Wysoka ocena
- na jaką projekt zasługuje - jest bezpośrednim następstwem uzasadnionych
nadziei na pedagogicznie rozumiany postęp w kształceniu uczniów ze specjalnymi
potrzebami edukacyjnymi. Najważniejsze przesłanki tej nadziei to:
• prawidłowo
określony ogólny cel reformy, zgodnie z którym szkoła ogólnodostępna powinna
zostać przygotowana na kształcenie (możliwie wszystkich dzieci);
• właściwie
przyjęte założenie, że specjalnopedagogicznej pomocy - w różnej formie,
w różnym czasie i o różnej intensywności - potrzebuje znacznie większy
odsetek dzieci, niż 3-4%, które w krajach wysokorozwiniętych diagnozowane
są jako niepełnosprawne;
• właściwie
sformułowane szczegółowe cele nowego systemu kształcenia specjalnego (por.
R.0ssowski (red.): Kształcenie specjalne i integracyjne. Warszawa 1999,
s.66-67). Przy obecnym poziomie wiedzy pedagogicznej można dyskutować no
najwyżej środki "ealizacji postawionych celów. Temu też poświęcony będzie
niniejszy referat. Zamierzam w nim wykazać, że centralny element nowej
organizacji systemu kształcenia specjalnego, Powiatowe/ Wojewódzkie Ośrodki
Edukacji Specjalnej powinny:
• mieć zadania
znacznie szersze, niż to przewiduje projekt
• być tworzone
na bazie szkół specjalnych i poradni psychologiczno-pedagogicznych.
Zgodnie z
założeniami projektu Ośrodki mają za zadanie przede wszystkim wczesne iiagnozowanie
zaburzeń rozwojowych, ustalanie wczesnej interwencji oraz kierowany dobór
uczniów do odpowiednich form kształcenia. Właściwa realizacja tych zadań
- zwłaszcza dwóch aierwszych - powinna przynieść znaczną poprawę poziomu
przygotowania dzieci do podjęcia nauki szkolnej, co było by bardzo istotnym
osiągnięciem. Nie rozwiązuje to jednak wszystkich ^odstawowych problemów
kształcenia specjalnego w Polsce. Przebieg procesu rozwoju i socjalizacji
jest bardzo zmienny, dlatego zaburzenia rozwojowe pojawiają się w różnym
czasie, nie tylko w pierwszych latach życia dziecka. Szybkość ich diagnozowania
i skuteczność korygowania zależy przede wszystkim od kompetencji pedagogów,
którzy pracują z izieckiem na codzień. To oni zatem powinni otrzymać merytoryczne
wsparcie w zakresie aedagogiki specjalnej, co możliwe jest dzięki stałym
formom intensywnej współpracy między nauczycielami szkół specjalnych i
ogólnodostępnych. Współpraca taka może ponadto doprowadzić do rozbudowy
prointegracyjnej infrastruktury pedagogicznej na terenie szkół ogólnodostępnych.
Daje to nadzieję na powstanie zintegrowanego, elastycznego systemu cształcenia
uczniów niepełnosprawnych, który obejmuje szkolnictwo specjalne i ogólnodostępne.
Elastyczny system z kolei ma szansę ograniczyć skalę problemu niewłaściwej
okacji uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych (przede wszystkim
umieszczenia części uczniów “podatnych integrację" w szkołach specjalnych).